Catching Feelings 11, 12

- Pamiętam, gdy ostatnim razem cię widziałem - powiedział Justin, trzymając mocno mnie za rękę.
- Naprawdę? Kiedy?
- Bawiliśmy się obręczami. Zraniłaś się wtedy, pamiętasz? Tuż przed tym... wtedy ci powiedziałem, że mógłbym stać się kimś wielkim, sławnym.
- O, tak!
- Ale ja zostałem odkryty...
Potarł kciukiem wierzch mojej dłoni.
Na całym moim ciele pojawiła się gęsia skórka, nienawidziłam siebie za to. Dlaczego tak się czułam. Nie chciałam, by moje uczucia do niego się pogłębiły. Jesteśmy przyjaciółmi. Tylko przyjaciółmi.

Siedziałam tam, moje serce biło sto razy na minutę.
- Justin, chcę iść do domu, źle się czuję - powiedziałam w panice, mając nadzieję, że moje uczucia wobec niego nie wzrosną.
- Wszystko w porządku? - powiedział, podnosząc moją głowę.
Wstałam i odeszłam tak szybko, jak to było możliwe. Moja głowa szła na wszystkie strony.
- Chloe! - zawołał, a moje nogi nagle zaczęły biec. Nie miałam pojęcia, dlaczego. Mój najlepszy przyjaciel czekał, chcąc spędzić ze mną dzień, a ja musiałam uciec. Co się działo w mojej głowie? To było wszędzie.
Wbiegłam do domu i rzuciłam się na swoje łóżko. Łzy spływały z moich oczu na poduszkę, na której położyłam swoją głowę. Mój telefon zawibrował w tylnej kieszeni. Wyciągnęłam go. Dostałam wiadomość od Justina:
Hej, mam nadzieję, że czujesz się lepiej, odpisz mi, naprawdę się o ciebie martwię xx
Odpisałam mu:
heyyy, tak mi przykro z powodu tego, co się wydarzyło wcześniej. naprawdę źle się poczułam i nie chciałam, aby coś poszło nie tak. Tak mi przykro, nie martw się, czuję się już trochę lepiej xxx
Kłamałam i nienawidziłam tego.
Natychmiast dostałam odpowiedź:
cóż, jeśli możesz wyjść z łóżka, wyjrzyj przez okno;)
Wyszłam, by zobaczyć Justina, wkładającego swój telefon do kieszeni, trzymającego w dłoni kilka stokrotek. Awww. Po prostu się roztopiłam. Teraz wiedziałam. Wiedziałam, co czuję.

____________
W końcu coś się zaczęło dziać, takie jest moje zdanie. 
1 dzień spóźnienia. Ale jest dobrze. Mam przynajmniej taką nadzieję. W czwartek w przyszłym tygodniu kolejna część;)

@itsvickies



3 komentarze:

  1. Cudooo <3 To było takie słoodkie ;3 Szkoda, że rozdziały są takie krótkie ... :'( Dałoby rady czasem dodać dłuższe ? Proszę <3 Ale tak czy inaczej piękny rozdział. Dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  2. zgon ! *,*
    //@xweeper

    OdpowiedzUsuń